Авторизация

Поиск

Лучшие пользователи



Россия


Израиль
Холон

Vilnius

Новые пользователи



Беларусь
Полоцк



7 марта 24, 03:40

Dmitry MetalLord

Лирика : Abusiveness : Krzyk Witu : Kontyna

0-9 A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

Kontyna


Krzyk Witu (2002)


Abusiveness


Tsknoty mej rdo nieustannie pynie,
Jej zew niespokojny sysz jakby w dali;
Co rozniecona przed czasem ocali,
Pieni zostawi w prastarej Kontynie;

Z potg niebios, z moc tej ziemi
Nieznany gos gna od stuleci;
Gdy zmierzchu caun purpur okrywa
Mj wzrok. I wspomnie iskr nieci;
Z noc nadchodzc, z cisz przestrzeni
Ich oddechu miesza si z lasu oddechem;
I sucham sam jak mrok porywa
Promie tych dwikw niesiony echem.

Za blaskiem soca i gwiazd nieznanych,
Pozostajcych za kresem szlakw;
Z dumnych okrzykiem w ostatni bj rusza
I szuka dawnych pomiennych znakw;
Roznoszc wici z krwi zapomnianych,
Od wiekw byskawic drog dalek;
Wci nienawici rozpala ma dusz,
Ten wity ogie oddajc wiekom.

Комментарии

Нет ни одного комментария